Wczoraj dzwoniłam do mojej fryzjerki, a ponieważ nie miała
czasu (zajęty grafik przez najbliższe 2 tygodnie) postanowiłam sama ufarbować
włosy tą metodą. Na początku miałam trochę obaw, nie tylko o kolor, który
uzyskam, ale także o kondycje moich włosów. ‘Ombre Hair’ niesamowicie niszczy
końcówki włosów, których stan (niestety) i tak jest zawsze wątpliwy.
Z samego rana wybrałam się do Rossmana, aby kupić rozjaśniacz. Zwykła farba nie
rozjaśni wystarczająco koloru włosów, a moje włosy są raczej ciemne.
Farba, na którą się zdecydowałam:
L'OREAL Excellence creme (superjasny blond naturalny): 32,99zł
Po otworzeniu kartonika w zestawie było dużo pojemniczków,
końcówka z ząbkami i instrukcja.
Końcówki z ząbkami nie używałam, gdyż farbę „wgniatałam” ręcznie
we włosy. Także po nałożeniu farby nie rozczesywałam włosów grzebieniem, tylko palcami. Chciałam uzyskać jak najbardziej
naturalny/nierówny efekt. Włosy farbowałam 4 razy (tak, jak podano w załączonej instrukcji), za każdym razem na innej
wysokości: coraz niżej - bliżej końcówek.
1 farbowanie: podzieliłam włosy na 4 części i nałożyłam
farbę na poszczególne pasma od połowy długości włosów. Zostawiłam na 20 min. Po tym czasie normalnie umyłam włosy i
wysuszyłam, jak co dzień. Efekt nie był zadowalający, kolor włosów prawie w
ogóle się nie zmienił, przybrał tylko taki różowawo-pomarańczony połysk.
2 farbowanie: zaczęłam mniej – więcej od tej samej
wysokości. Tym razem farbę nałożyłam na czas 30 minut. Ponownie umyłam włosy.
Efekt był – włosy przybrały kolor średni brąz. Pół sukcesu.
3 farbowanie: Farbę nałożyłam na końcówki włosów,
pozostawiłam na 30min. -> 4 farbowanie, tak samo.
Końcowy efekt w zupełności mnie zadowala! Może nie udało mi
się rozjaśnić włosów do koloru blond, ale różnica jest duża.
Końcówki włosów są bardzo zniszczone. Nałożyłam
dołączoną do zestawu odżywkę na 10min. po czym dokładnie spłukałam (producent
farby zaleca nałożenie odżywki na 2 min.). Po wysuszeniu włosów końcówki nasmarowałam jedwabiem.
Świetnie wyglądają ombre na włosach, sama lubię takie rozjaśnienie końcówek, świetnie się czuję w czymś takim. Sama chcę kiedyś zrobić sobie takie bardzo jaskrawe jak na przykład niebieskie czy płomienno czerwone, może się kiedyś odważę. Sama robię tak na szybko http://www.open-youweb.com/jak-zrobic-ombre-hair/ u siebie. Ale wiadomo że dobrze poznawać nowe sposoby za co pięknie dziękuję za ten wpis.
OdpowiedzUsuń