Proszek do stylizacji włosów już
jakiś czas temu ukazał się w sklepach. Jak tylko zobaczyłam go w sklepie, kupiłam
ten magiczny puder, który unosi włosy i utrwala fryzurę. Kosmetyk posiadam
już od długiego czasu. Ostatnio, dzięki imprezom z moimi przyjaciółkami powrócił
do moich łask.
Produkt ma wiele zalet, ale ma
też kilka minusów. Opakowanie może wydawać się małe (przypomina mi
wyrośniętą solniczkę), ale wystarcza na długi czas. Kiedy wzięłam go po raz
pierwszy do ręki, myślałam, że pudełko jest puste, gdyż produkt jest bardzo
lekki!
Jest dość wygodny w użyciu: można
stosować go na 2 sposoby.
Sypać bezpośrednio na głowę, tuż przy nasadzie włosa,
albo nasypać na dłonie, rozetrzeć i stylizować włosy palcami.
Zalety:
- unosi włosy od nasady, zwiększa
ich objętość
- utrwala fryzurę na długi czas
- jeśli fryzura „opadnie”
wystarczy przeczesać ją palcami, żeby odzyskała wcześniejszy wygląd
- nie zostawia białych śladów,
delikatnie matowi włosy
- łatwy w użyciu
- małe opakowanie, które można
wrzucić do torebki i zabrać na imprezę
Wady:
- włosy są bardzo sztywne i
„klejące”, podobnie jak po użyciu lakieru do włosów
- włosy mogą się nieco
elektryzować
-
ciężko zmyć go z włosów, nawet po umyciu głowy włosy przez pewien czas
pozostają sztywne
Nie polecam go osobom, o ciężkich,
długich włosach (można nie uzyskać pożądanego efektu), ale do włosów
cieniowanych, czy fryzur z grzywką nadaje się świetnie.